nie jest to skomplikowane.
Sprawia mi ogromną radość oraz uspokaja,
a dla mojej siostrzenicy łapacze są nie byle jaką atrakcją :)
tak na prawdę nie ma jednego sposobu, wszystko zależy od kreatywności
lub dostępnych materiałów.
Na początek musimy mieć okrągły stelaż.
Ja wybieram gałązki wierzby, które wiążę w paru punktach muliną
(lub inną nicią), podklejam klejem
(lub inną nicią), podklejam klejem
(klej Magic polecam do wszystkiego, Wikol też się sprawdzi).
Naszą obręcz obwijamy wedle uznania włóczką, nićmi, muliną.
Osobiście najpierw używam muliny/ włóczki, potem cieńszych nici.
Można również wykorzystać sznurki wszelkiego rodzaju, rzemyki.
...
przyda się kawa/ herbata
...
Pajęczynę w środku robimy tak jak na schemacie poniżej.
...
przyda się kawa/ herbata
...
Pajęczynę w środku robimy tak jak na schemacie poniżej.
Ja nawlekam mulinę na igłę (dla wygody) i zanim zawiążę pierwszy supeł wypuszczam dłuższą nitkę na zawieszkę. Im więcej supłów na obręczy, tym gęstsza pajęczyna. Uwaga: nitka od ostatniego supła łączy się z pierwszym w następnym "kręgu"(ostatni rysunek)
W tradycyjnych łapaczach w środku zostawia się dziurkę i zaczepia piórko/ inne elementy.
na inne rozwiązania robienia sieci np. z serwetek/ gwiazdek na szydełku,
dodatkową mniejszą obręczą w środku),
ilość obręczy jest dowolna, można wykonać łapacz z 2-4 o różnej wielkości.
Piórka nawlekam na igłę z nitką, dodaje koraliki, wiążę i oczywiście podklejam. Uwaga!
Piórka można barwić/ malować we wzory, jeśli nie mamy kolorowych, a byśmy chcieli.
Można doczepić również wstążki, skrawki materiałów, sznurki, rzemyki, nitki itd... a nawet muszelki jak ktoś ma ochotę ;)
Nasz łapacz snów wieszamy koło łóżka/ kołyski, przy drzwiach wejściowych do pokoju/ mieszkania lub na lusterkach wstecznych w samochodach, bądź jako ozdobę.
a tu trochę inspiracji
Powodzenia!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz